które na długi czas pozostanie w ich pamięci. Tego dnia do naszego łambinowickiego muzeum przybyli uczestnicy powstania warszawskiego, którzy byli jeńcami wojennymi i przebywali w 1944 roku w obozie jenieckim w Łambinowicach. Dziewczynki i chłopcy z klasy VI a, VI b,  V b  przez kilaka tygodni przygotowywali się do przeprowadzenia wywiadu z niezwykłymi rozmówcami.  
Młodzi powstańcy są dzisiaj starszymi ludźmi, ale zachwycili nas spontanicznością, energią i ogromną życzliwością. Uczniowie zadawali mnóstwo ciekawych pytań, na które otrzymywali interesujące i wyczerpujące odpowiedzi. Wywiady były rejestrowane przez opolskie radio i telewizję. W godzinach popołudniowych młodzież uczestniczyła w uroczystościach patriotycznych pod Pomnikiem Powstańców Warszawskich , a potem w wypełnionej po brzegi sali muzealnej zaprezentowali swoje wrażenia z niezwykłych spotkań z wyjątkowymi ludźmi.

Oto wypowiedź podsumowująca jednej z grup: 
,,Nasza grupa przeprowadziła wywiad z Panem Romualdem Malinowskim, pseudonim „Orzeł". Pan Romuald miał 15 lat ,kiedy wybuchło powstanie warszawskie. Przed powstaniem brał udział w konspiracji. Jego ojciec był technikiem budowlanym. Interesował się motoryzacją. W wieku 15 lat był instruktorem jazdy motorowerowej. Bardzo chciał mieć samochód. Do powstania przystąpił w szeregach batalionu „Kiliński". Wraz ze swoim batalionem zdobył gmach PAST-y,  który był bardzo ważnym punktem strategicznym. Pan Romuald trafił do obozu w Lamsdorf. Czekając pod bramą obozu, widział jak dwa niemieckie samoloty zderzyły się na niebie. Bardzo go ten fakt ucieszył. Przebywał w kilku obozach jenieckich. Z jednego z nich nocą, wraz ze swoimi towarzyszami, uciekł. Przebiegli przez front i trafili w ręce aliantów. W 1947 roku powrócił do Polski. Dziś gościmy Pana w Łambinowicach i składamy najserdeczniejsze życzenia z okazji 60 rocznicy ślubu. Jeszcze raz dziękujemy!''