NOWE ZAGROŻENIA - Śmieciowa energia, czyli produkty energetyzujące

 Lody z kofeiną, energetyzujące gumy do żucia, a nawet pobudzające jogurty - to tylko niektóre nowe artykuły, które z łatwością trafiają do naszych domów. Są niedrogie, modne, smakują dzieciom. Niestety, rodzice wciąż nie zdają sobie sprawy, że zawarta w tych produktach energia jest niebezpieczna w okresie dorastania!

 

Dietetycy twierdzą, że kofeina, tauryna i inne substancje pobudzające nie powinny być spożywane przez młodych ludzi, a częste nadużywanie „pobudzaczy” może wręcz powodować ogromne szkody w organizmie. Zwracamy uwagę rodzicom na nowe produkty energetyzujące, jak: lody i gumy do żucia oraz znane już napoje energetyczne.

Lody sprzedawane są w opakowaniu z kolorystyką i logotypem przypominającym napój energetyczny. Produkt nie jest drogi, kosztuje tylko 1,99 zł. Po zjedzeniu takiego loda dzieci mogą być jednak pobudzone i mieć np. problemy ze snem.

Dziecko nie powinno przyjmować kofeiny pod żadną postacią. To substancja, która może u nich powodować rozdrażnienie, przyspieszone tętno, drżenie rąk, ból głowy i zaburzenia snu. Aminokwas tauryna wchodzi natomiast w reakcję z kofeiną i przedłuża jej działanie.

Według zaleceń lekarzy, maksymalna, bezpieczna dzienna dawka kofeiny dla osoby dorosłej to 600 mg (około pięciu filiżanek kawy), dla kobiety w ciąży - około 300 mg. Dla dzieci powinna ona wynosić zero.

W ramach kampanii "Zachowaj Trzeźwy Umysł" ostrzeżegamy rodziców - i samych uczniów - przed spożywaniem napojów energetycznych. Jedna puszka napoju energetycznego to dla dziecka odpowiednik sześciu filiżanek kawy.