Pan Mateusz zaprezentował nam szereg doświadczeń z cyklu „wśCiekły azot”: płonące dłonie, wybuchający balonik, wirujący azot, błękitna kolba, zamrożone róże, balony i banany, a na koniec deszczowa chmurę. Uczniowie mogli zobaczyć ciekły azot, tlen i powietrze. Nasz gość nie tylko wykonywał doświadczenia, ale również wyjaśniał w prosty sposób zachodzące w czasie przeprowadzania eksperymentów reakcje i zjawiska, z którymi również spotykamy się na co dzień. Dymiło, wybuchało, dmuchało, chłodziło a nawet... padał deszcz. Uczniowie mogli przekonać się na własne oczy, że świat nauki może być nie tylko ciekawy ale i zabawny. Była to bardzo ciekawa lekcja chemii i fizyki, którą uczniowie zapamiętają bardzo długo. Trudno wyrazić słowami, to co się działo. Myślę, że zdjęcia oddadzą więcej niż słowa.

I.Raróg