„Ile matematyki w zabawie?”

14 kwietnia tradycyjnie już w sobotę  o godzinie 9.00 rozpoczęliśmy zajęcia z matematyki. Matematyka. Część z nas na sam dźwięk tego słowa dostaje gęsiej skórki, ale nie my ,bo wiedzieliśmy, że  nasze sprytne panie matematyczki zaplanowały przemycić wiedzę  matematyczną  w formie zabawy.

Na początku  na stołach pojawiły się zestawy pięknych, kolorowych klocków do budowania brył. Powstawały twierdze, zamki z księżniczką uwięzioną w wieży , wiatraki, krzyż z Giewontu, korony, gwiazdy i wiele innych pięknych budowli. Okazało się, że taka fajna grupowa zabawa uczy nie tylko myślenia, porównywania, klasyfikowania i orientacji przestrzennej, ale również współdziałania w zespole i planowania kolejnych etapów swojej pracy i kreatywności.


Pod kierunkiem pani Edyty Figiel i Beaty Urzędowskiej wykonywaliśmy również własne pomoce dydaktyczne do zabaw w tabliczkę mnożenia, tworzyliśmy duże szablony figur geometrycznych oraz przygotowaliśmy gry, rebusy i łamigłówki dla naszych koleżanek i kolegów.

Oczywiście jak zabawa, to nie mogło zabraknąć …technologii informatycznej.

 Dziewczyny z klas szóstych przygotowały prezentację multimedialną, którą zamierzają przedstawić  szerokiej szkolnej publiczności.

Na zakończenie zajęć nasze panie podsumowały zajęcia „Mamy nadzieję, że udało mam się choć trochę odczarować matmę i pokazać, że możną ją wprowadzić bardzo naturalnie, bez nacisku i spiny, za to z masą dobrej zabawy. Czasem po prostu wystarczy uświadomić sobie pewne rzeczy i gdzieś tam się otwiera klepka, która pozwala nam w absolutnie niewymuszony i bezstresowy sposób bawić się matematyką i pokonać strach przed nią.

 A to jest bardzo ważne, bo może dzięki temu uda Wam się poświęcić królowej nauk więcej niż statystyczne 58 sekund dziennie”.

A i jeszcze ciekawostka…

Sam Albert Einstein jako dziecko miał kłopoty z matematyką. Trwało to, aż do momentu, kiedy  trafił na książkę z matematycznymi łamigłówkami, podanymi w rozrywkowej formie. Tym samym nauka przez zabawę po raz kolejny pokazała swą skuteczność, a ludzkość wzbogaciła się o kolejnego geniusza!