Zgodnie z naszą szkolną tradycją, według której co roku klasy ósme jadą na wycieczkę do obozu śmierci w Oświęcimiu, i teraz nie było inaczej. Dwudziestego drugiego listopada tegoroczna najstarsza klasa wyruszyła, aby poznać historię nieco inaczej niż siedząc nad książkami. Było to naprawdę poruszające doświadczenie i pomimo, że jest to mroczna strona naszej historii, każdy powinien chociaż raz w życiu odwiedzić takie miejsce i pamiętać o ofiarach tam zabitych. Najpierw zwiedziliśmy tak zwane Auschwitz 1, czyli pierwszą część obozu, a nastpnie przejechaliśmy autobusem do Auswitch-Birkenau. Pogoda nam nie sprzyjała, ponieważ temepratura była na minusie, jednak dzięki niej mogliśmy bardziej wczuć się w sytuację i zrozumieć przez co przechodzili więźniowie.

Na sam koniec naszego wyjazdu, aby rozluźnić nieco ciężką atmosferę, pojechaliśmy do zamku w Pszczynie. To przepiękna budowla, która wewnątrz skrywała niesamowite pomieszczenia. Środek zamku wyglądał, jakby ktoś po prostu zatrzymał w nim czas. Pełen niesamowitych zdobień i mebli zapierał dech w piersiach.

Wycieczka ta na długo pozostanie w naszej pamięci.

tekst: ucz.Maja Mazurek