Na miejscu zostaliśmy podzieleni na dwie konkurujące ze sobą drużyny – czerwoni i zieloni. Pierwszym zadaniem było zaznaczenie wyznaczonych punktów na mapie obozu, którą wcześniej dostaliśmy. Drugim zadaniem było zaznaczenie terenu szpilkami ‘’śledziami’’ i sznurkiem. Trzecie zadanie przypominało popularną grę terenową - podchody. Dostaliśmy wskazówki, gdzie się udać, musieliśmy odnaleźć zadanie i odpowiedzieć na pytania. Ostatnie zadanie było najtrudniejsze. Otrzymaliśmy dwa przedmioty (atrapy cennych źródeł historycznych) i musieliśmy je dokładnie opisać (tak, jak robią to profesjonalni archeologowie). Tymi przedmiotami były nieśmiertelnik oraz menażka. Po wykonaniu zadania wróciliśmy do muzeum, jednak to nie był koniec atrakcji. W muzeum obejrzeliśmy krótki film, pokazujący uczucia jeńców oraz ich rodzin, które to miejsce odwiedzają. Po projekcji zwiedzaliśmy wystawy muzealne. Każdy z nas dostał zeszyt z zadaniami, które mieliśmy rozwiązać, bazując na informacjach umieszczonych na ekspozycji. Zapewniam, nie było to łatwe zadanie. Wszystkim się podobało i pracowaliśmy z dużym zaangażowaniem. Pełni nowej wiedzy i refleksji wróciliśmy do szkoły.

tekst: ucz.Maja Mazurek kl.VIIa